Zostańmy jeszcze w pierwszej sali i spójrzmy na gablotę numer 11.
Choć minerały znajdują zastosowanie w różnych gałęziach gospodarki, od zarania dziejów największą fascynację budzą tzw. kamienie szlachetne, minerały rzadkie i piękne, które wykorzystywane są w jubilerstwie. Aby minerał mógł zostać zaliczony do grona kamieni szlachetnych, musi spełniać 3 podstawowe kryteria:
Po pierwsze, powinien być przejrzysty i mieć piękną, intensywną barwę.
Po drugie, powinien posiadać wysoką twardość.
Trzecie kryterium to rzadkość występowania.
Kolorowe odmiany kwarcu spełniają dwa pierwsze kryteria – posiadają piękną barwę i twardość w wysokości 7 w 10-stopniowej skali. Są jednak pospolite.
W gablocie numer 11 widzimy minerały, które podobnie jak kwarc należą do gromady tlenków. Wśród nich istotne miejsce zajmuje korund, którego przykłady można zobaczyć na drugiej i trzeciej półce. Sama nazwa korund raczej nie budzi większych emocji. Co innego, jeśli zdamy sobie sprawę, że minerał ten może występować w przyrodzie pod postacią dwóch wyjątkowo cennych kamieni szlachetnych: rubinu i szafiru. Aby z bezbarwnego korundu powstał rubin – odwieczny symbol miłości i siły witalnej, natura potrzebuje odrobiny trójwartościowego chromu, który zabarwi minerał na czerwono.
Korundy mogą także występować w innych kolorach: niebieskim, różowym, zielonym, żółtym czy pomarańczowym. Wszystkie te odmiany barwne noszą nazwę szafiru . Zwróćmy uwagę na oszlifowane fasetowo, kolorowe szafiry na drugiej półce od dołu. Pochodzą ze Sri Lanki, gdzie wydobywa się je z tzw. illamu. Illam to osady powstałe na skutek erozji skał i naniesione przez wodę na brzegi rzek. Na zdjęciach umieszczonych nad gablotą widzimy Lankijczyków przepłukujących illam w poszukiwaniu drogocennych kamieni.
Na uwagę zasługuje również tzw. spinel rubinowy. To czerwony kryształ, tkwiący w dużym okazie białego marmuru. Jest to minerał swoim wyglądem i właściwościami bardzo przypominający rubin. Wiele klejnotów historycznych, będących rzekomo rubinami, po dokładniejszym zbadaniu, okazywało się tak naprawdę spinelami. Przykładem spinelu, który udawał czerwony korund jest słynny Rubin Czarnego Księcia, który możemy zobaczyć w koronie królów brytyjskich na zdjęciu po prawej stronie.
Spójrzmy teraz na półkę drugą od dołu, na której znajdują się opale. Opal nie jest minerałem, ponieważ nie posiada budowy krystalicznej. Jest to rodzaj koloidalnej substancji bezpostaciowej, zawierającej krzemionkowe globulki, które mogą tworzyć mniej lub bardziej uporządkowane struktury. Gdy sferolity ułożą się w regularną sieć, powstaje mieniący się kolorami opal szlachetny. Grę barw na jego powierzchni nazywamy opalizacją. Najważniejsze złoża opali szlachetnych mieszczą się w Australii i Etiopii. Opal etiopski odkryty został dopiero w 2008 roku, dlatego wciąż jest nieco tańszy niż australijski, mimo że dorównuje mu wysoką jakością i piękną opalizacją.