Legendarne polskie amonity

Legendarne polskie amonity

Legendarne polskie amonity można oglądać w naszym muzeum

Jakiś czas temu kupiliśmy niezwykłe polskie amonity, wyjątkową kolekcję spirytyzowanych skamieniałości z miejsca, można powiedzieć, legendarnego. Chodzi o słynną krę łukowską na Lubelszczyźnie. W 1912 roku w Łapiguzie koło Łukowa zaczęła działać cegielnia. Podczas eksploatacji tamtejszych iłów polodowcowych odkryto duże fragmenty iłów znacznie starszych, z okresu jury, nie pasujących do otaczających je skał. Badania wykazały, że zostały one naniesione z północy przez lądolód. Być może nie byłoby w tym nic ciekawego, gdyby nie tkwiące w ile ogromne ilości skamieniałości jurajskich, które zachowały się w zadziwiająco dobrym stanie, co czyni je unikalnymi na skalę europejską. Wiele z nich to też skamieniałości spirytyzowane.

Gdy po śmierci tkanka rozkłada się w warunkach beztlenowych, uaktywniają się bakterie, które redukują siarczany do siarkowodoru. Siarkowodór reaguje następnie z żelazem, tworząc piryt. Pirytyzacja jest rzadkim i niezwykle pięknym zjawiskiem. Spirytyzowane skamieniałości wyglądają, jakby były porośnięte drobnymi, złotymi kryształkami.

Quenstedtoceras vertumnum

Wróćmy do historii amonitów z Łukowa.

Niestety eksploatacja złóż przez cegielnię, mimo że stwarzała możliwość pozyskiwania rzadkich okazów skamieniałej fauny, znacznie przyczyniła się do niszczenia tego jedynego w swoim rodzaju obiektu przyrody. W 1974 roku złoża były już na wykończeniu i wyrobiska zalano. Dziś poszukiwacze łukowskich amonitów, jeśli chcą się dostać do kry, muszą nurkować, choć i tak nie jest powiedziane, że znajdą tam coś ciekawego. Kolekcjoner, od którego odkupiliśmy skamieniałości zbierał je już w latach 50., kiedy iły były jeszcze bogate w wysokiej jakości okazy. W związku z tym cieszymy się, że w naszym muzeum znalazła się ta geologiczna osobliwość, zwłaszcza, że to polskie amonity, nie marokańskie czy rosyjskie. A jak wiadomo to, co rodzime zawsze bardziej się ceni.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o naszych okazach z Polski i całego świata, zajrzyjcie TUTAJ.

Autor: Ewa Siemońska, geograf, kolekcjoner minerałów i kamieni szlachetnych

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Klauzula informacyjna dotycząca korespondencji
1. Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Galeria „Tajemnice Klejnotów” Ewa Siemońska, ul. Kielecka 20, 26-010 Święta Katarzyna.
2. Z administratorem można się skontaktować poprzez adres e-mail: muzeum.mineralow@op.pl, telefonicznie: 501 282 691, 41 311 21 16, lub pisemnie na adres siedziby administratora.
3. Pani/Pana dane osobowe będą przetwarzane w celu:
– prowadzenia korespondencji oraz komunikacji
– podstawą prawną przetwarzania jest prawnie uzasadniony interes administratora polegający na udzielaniu odpowiedzi na korespondencję lub komentarze (art. 6 ust 1 lit f RODO);
4. Przysługują Pani/Panu następujące prawa związane z przetwarzaniem danych osobowych: prawo dostępu do treści swoich danych; prawo ich sprostowania; usunięcia; ograniczenia przetwarzania; prawo do przenoszenia danych; prawo wniesienia sprzeciwu; prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem.
5. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania danych osobowych dostępne są tutaj.