Polskie insygnia koronacyjne były jednymi z najcenniejszych i najbardziej symbolicznych artefaktów w historii naszej ojczyzny. Wykorzystywane podczas uroczystości koronacyjnych monarchów, stanowiły nie tylko symbol władzy, ale także dowód na niepodległość i suwerenność kraju. Z okazji 1000. rocznicy koronacji pierwszego króla Polski Bolesława Chrobrego warto przypomnieć sobie o tych wyjątkowych regaliach, z których większość niestety nie przetrwała do naszych czasów. Oczywiście szczególną uwagę chciałabym poświęcić kamieniom szlachetnym, które zdobiły insygnia. Kamienie te nie tylko dodawały im blasku lecz przede wszystkim stanowiły oznakę bogactwa i majestatu królewskiego. Ich liczba i rodzaj miały istotne znaczenie, ponieważ bogato zdobiona korona i berło podkreślały prestiż monarchy, a także legitymizowały jego władzę w oczach poddanych i innych władców.
Dlaczego w koronach umieszczano kamienie szlachetne?
Kamienie szlachetne od wieków stanowiły nieodłączny element insygniów koronacyjnych. Ich obecność nie była przypadkowa – pełniły zarówno funkcję estetyczną i reprezentacyjną, jak i legitymizacyjną. Co więcej, w minionych wiekach uważano też, że drogocenne klejnoty posiadają mistyczne właściwości chroniące władcę przed złem i zapewniające pomyślność rządów.
1. Symbol potęgi i boskiego namaszczenia
Dawniej uważano, że władza króla pochodzi od Boga, dlatego insygnia królewskie musiały odzwierciedlać ten boski mandat. Umieszczanie w nich drogocennych kamieni służyło podkreśleniu wyjątkowości i świętości królewskiego panowania. Korona wysadzana rubinami, szafirami czy perłami miała jasno komunikować poddanym, że ich monarcha jest wybrańcem Niebios.
2. Wartość i prestiż – manifestacja bogactwa
Kamienie szlachetne były niezwykle kosztowne i trudne do zdobycia, dlatego ich obecność w koronie świadczyła o zamożności i potędze królestwa. Im bogatsza i bardziej zdobiona była korona, tym większy prestiż król zyskiwał w oczach innych monarchów. W średniowieczu insygnia koronacyjne były także wyrazem siły dyplomatycznej – kamienie często pochodziły z dalekich krain i były darem od innych władców.
3. Tradycja i kontynuacja dynastii
Korony zdobione kamieniami przechodziły z pokolenia na pokolenie, symbolizując trwałość i ciągłość dynastii. Kamienie, które znajdowały się w insygniach, miały przypominać o wielkich władcach przeszłości i być inspiracją dla kolejnych pokoleń monarchów.
5. Estetyka i rzemiosło złotników
Korony były dziełami sztuki, a kamienie szlachetne nadawały im wyjątkowy wygląd. Mistrzowie złotnictwa starannie dobierali klejnoty, by harmonijnie komponowały się z kształtem korony i jej zdobieniami. Światło odbijające się od diamentów czy intensywne barwy rubinów i szafirów sprawiały, że insygnia lśniły podczas koronacji i uroczystości dworskich.

Dzieje „Korony Chrobrego”
Zanim pochylę się szczegółowo nad kamieniami szlachetnymi zdobiącymi polskie insygnia koronacyjne, chciałabym przypomnieć nieco ich historię.
Złota Korona Królewska, potocznie nazywana Koroną Chrobrego, uchodziła za najważniejszy symbol królewskiej władzy w dawnej Polsce. Jednak trzeba jasno podkreślić, że nazwa ta jest myląca – nie była to korona użyta przez Bolesława Chrobrego podczas jego koronacji w 1025 roku. Prawdziwe insygnia z tamtego okresu (poza grotem włóczni św. Maurycego) nie przetrwały do naszych czasów, zaś sama korona znana dziś pod tym mianem powstała dopiero w XIV wieku i wraz z berłem i jabłkiem użyta została po raz pierwszy podczas koronacji Władysława Łokietka.
Mimo że korona nie była bezpośrednio związana z Chrobrym, jej nazwa miała charakter symboliczny. Odnosiła się do pierwszego króla Polski i miała podkreślać ciągłość władzy królewskiej oraz nawiązywać do złotego wieku monarchii. Stała się tym samym koroną narodową, z której korzystali niemal wszyscy królowie Polski aż do końca istnienia Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Każdy nowy władca był koronowany właśnie nią – z wyjątkiem kilku przypadków, gdy użyto insygniów zastępczych.
Korona królów polskich była arcydziełem sztuki złotniczej – zdobiły ją szafiry, szmaragdy, rubiny, perły oraz krzyż symbolizujący władzę chrześcijańską. Miała też ogromne znaczenie polityczne – była własnością Korony Królestwa Polskiego, a nie prywatną własnością monarchy. To oznaczało, że król nie miał prawa jej sobie przywłaszczyć ani przekazać spadkobiercom. Była wspólnym dziedzictwem narodu.
Warto również zaznaczyć, że oryginalna korona, jak i większość insygniów koronacyjnych, została zagrabiona przez Prusaków w XVIII wieku, a następnie przetopiona na polecenie króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III.

Kamienie szlachetne w koronie królów polskich
Korona Chrobrego, określana jako: „Corona Privilegiata” – Korona Uprzywilejowana, była najważniejszym insygnium władzy królewskiej. Miała formę obręczy złożonej z dziewięciu segmentów zwieńczonych dziewięcioma fleuronami (liliami heraldycznymi). Segmenty można było odejmować, by zmniejszyć rozmiar korony. Początkowo korona miała formę otwartą, ale podczas panowania ostatnich Jagiellonów dodano kabłąki oraz glob z krzyżem na szczycie, nadając jej formę zamkniętą. Korona zamknięta symbolizowała suwerenność władzy króla polskiego. Insygnium wykonane było ze złota, a jego blask podkreślały kamienie szlachetne. Według zachowanej dokumentacji sporządzonej w XVIII wieku ich łączna liczba wynosiła 474.
1. Rubiny.
Symbolizowały odwagę, siłę oraz waleczność. Zgodnie z wierzeniami miały chronić monarchę i państwo przed niebezpieczeństwami.
Rubin to odmiana korundu zabarwiona na czerwono przez domieszki chromu. Ze względu na bardzo specyficzne warunki powstawania jest minerałem niezwykle rzadkim. W średniowieczu do Europy rubiny oraz inne kamienie szlachetne trafiały głównie za pośrednictwem Bizancjum. Wschodnie cesarstwo utrzymywało kontakty handlowe z krajami azjatyckimi i przez które przebiegał Jedwabny Szlak. Rubiny umieszczone w koronie Chrobrego mogły pochodzić z Cejlonu, Birmy, Afganistanu lub Persji.
2. Szafiry
Symbolizowały mądrość i sprawiedliwość, a także przypominały o boskim namaszczeniu władcy. Według wierzeń miały zapewnić królestwu opiekę Niebios.
Szafir to, podobnie jak rubin, odmiana korundu. Występuje w wielu kolorach, choć najczęściej mianem szafiru określa się niebieskie korundy. Szafiry w polskich insygniach koronacyjnych mogły pochodzić z Cejlonu lub Kaszmiru (Indie).
3. Szmaragdy
Symbolizowały dobrobyt, nadzieję i odnowę. Ich obecność w koronie miała przynieść królestwu pomyślność oraz stabilny rozwój.
Szmaragd jest zieloną odmianą minerału berylu. Beryl oraz chrom i wanad, które odpowiadają za kolor szmaragdu, należą do odrębnych środowisk geochemicznych i teoretycznie nie powinny występować razem. Z tego względu istnienie berylu określane jest czasem geologicznym cudem. Przez swoją niebywałą rzadkość oraz piękną barwę już w starożytności uważane były za symbol władzy i luksusu. Szmaragdy w polskiej koronie królewskiej pochodziły prawdopodobnie ze słynnych kopalń Kleopatry zlokalizowanych w Wadi Sikait (Egipt). Zob. Szmaragd – symbol nadziei i odrodzenia. Ciekawostką jest, że według inwentarza Skarbca Koronnego z 1730 r., jeden ze szmaragdów miał na powierzchni wygrawerowanego lwa.

4. Granaty
Symbolizowały odwagę, męstwo i zdolność do poświęcenia. Podobnie, jak rubiny, z którymi je mylono, posiadały funkcję ochronną.
Granaty stanowią liczną grupę różnobarwnych minerałów. Choć występują prawie we wszystkich kolorach kojarzone są głównie z czerwienią. Dawniej czerwone kamienie, takie jak granaty, spinele czy rubiny określano wspólnym mianem karbunkułów. Często je też mylono. Granaty w Koronie Chrobrego mogły pochodzić z Cejlonu lub Indii.
5. Perły
Symbolizowały czystość i doskonałość duchową. Uważano ją za symbol tajemnicy stworzenia i boskiej harmonii.
Perły to naturalne wytwory powstające wewnątrz niektórych mięczaków, zwłaszcza małżów i ostryg, w odpowiedzi na ciało obce (np. ziarenko piasku), które dostaje się do wnętrza muszli. Perły umieszczone w polskiej koronie królewskiej pochodziły prawdopodobnie z Zatoki Perskiej, Indii Wschodnich lub wybrzeży Cejlonu. Nazywano je perłami uriańskimi albo kałakuckimi. Były to perły dzikie, w odróżnieniu od współczesnych pereł, które pochodzą z hodowli.
Jabłko królewskie – symbol chrześcijańskiego panowania nad światem
Jabłko królewskie, zwane także globem królewskim (łac. globus cruciger), to kolejny nieodłączny element insygniów koronacyjnych. W europejskiej tradycji miało ono symbolizować boską legitymizację władzy monarchy, a także jego panowanie nad światem chrześcijańskim. Kula ziemska z osadzonym na niej krzyżem oznaczała podporządkowanie ziemskich rządów woli Bożej – król był jedynie namiestnikiem Boga na ziemi.
Jabłko trzymane przez monarchy w lewej dłoni, przy jednoczesnym dzierżeniu berła w prawej, tworzyło wizualny obraz harmonii między władzą duchową i świecką. Symbolizowało również ład i porządek w królestwie, którego monarcha miał być strażnikiem i gwarantem.
Polskie jabłko koronacyjne powstało w okresie renesansu. Wykonane było ze złota, a powierzchnię zdobiła mapa świata. Glob zwieńczony był krzyżem wysadzanym dwoma rubinami oraz czterema perłami.
Berło – symbol władzy i sprawiedliwości

Berło królewskie to jedno z najstarszych i najważniejszych insygniów monarszych w tradycji europejskiej. W rytuale koronacyjnym stanowiło symbol władzy wykonawczej i sądowniczej monarchy, jego prawa do rządzenia państwem i wymierzania sprawiedliwości. W połączeniu z koroną i jabłkiem tworzyło triadę władzy, wyrażającą duchową i świecką pełnię władzy królewskiej.
Głowicę berła koronacyjnego, użytego przez Augusta Poniatowskiego podczas jego koronacji zdobiły 3 rubiny, 1 szafir, 1 szmaragd oraz:
1. Diamenty (3 sztuki)
Diamenty symbolizowały niezłomność i siłę monarchy oraz trwałość jego władzy.
Diament to odmiana węgla, która powstaje na ogromnych głębokościach – nawet do 800 km pod powierzchnią Ziemi. Cechuje go wyjątkowy blask oraz niebywała twardość, której przyczyną są specyficzne warunki krystalizacji. Nazwa diamentu pochodzi od słowa adamas – nieposkromiony. W dawnych czasach jedynym źródłem diamentów były staroindyjskie kopalnie Golkondy.
2. Topaz
Topaz symbolizował mądrość, lojalność, uczciwość i moralną czystość.
Topazy to kamienie szlachetne znane od starożytności. Charakteryzuje je wysoka twardość oraz blado-żółty lub blado-niebieski kolor. Topaz umieszczony w polskim berle koronacyjnym miał prawdopodobnie kolor jasno-złotawy.
Niestety jabłko i berło, podobnie jak korona Chrobrego, zostały zrabowane przez Prusaków w 1795 roku, po trzecim rozbiorze Polski. Przetransportowano je do Berlina, gdzie w 1809 roku zostały przetopione na polecenie króla Fryderyka Wilhelma III.
Miecz koronacyjny Szczerbiec
Pisząc o polskich insygniach koronacyjnych nie sposób zapomnieć o Szczerbcu. Choć nie był wysadzany kamieniami szlachetnymi, warto o nim opowiedzieć, gdyż stanowi jedyny zachowany element regaliów.
Polski miecz koronacyjny Szczerbiec przez wieki stanowił centralny symbol władzy królewskiej. Używany był podczas ceremonii koronacyjnych niemal każdego króla Polski od XIV wieku aż do końca monarchii. Ale – podobnie jak w przypadku tzw. „Korony Chrobrego” – także wokół Szczerbca narosło wiele błędnych przekonań i mitów, które warto sprostować.
Najpopularniejsza legenda głosi, że miecz został wyszczerbiony przez Bolesława Chrobrego, kiedy ten uderzył nim w bramę Kijowa podczas zwycięskiego pochodu w 1018 roku. To wydarzenie miało nadać mieczowi magiczną moc i przekształcić go w relikwię o mistycznym znaczeniu. Jednakże historia ta to tak naprawdę legenda. Szczerbiec bowiem nie pochodzi z czasów Chrobrego i z całą pewnością nie mógł być przez niego używany.
W rzeczywistości miecz powstał prawdopodobnie na przełomie XII i XIII wieku, a więc co najmniej 200 lat po rzekomym wydarzeniu w Kijowie. Początkowo służył zapewne jako miecz ceremonialny któregoś z książąt piastowskich, prawdopodobnie Bolesława Pobożnego. Dopiero później, podczas koronacji Władysława Łokietka w 1320 roku, został włączony do zestawu insygniów koronacyjnych jako miecz koronacyjny królów Polski. Jego symbolika była jednak tak silnie związana z narodową tożsamością i tradycją, że legenda o Chrobrym przylgnęła do niego na dobre.
Szczerbiec to dzieło o wyjątkowej wartości artystycznej i historycznej. Jego głownia zdobiona jest licznymi inskrypcjami w języku łacińskim, zawierającymi modlitwy oraz symbole chrześcijańskie. Głęboka symbolika tego oręża sprawiała, że nie był to po prostu miecz – był świętym symbolem monarchii, wykorzystywanym podczas koronacji w bardzo konkretnym rytuale. Król trzymał go uniesionego w górę, a następnie symbolicznie ciął nim powietrze czyniąc znak krzyża. Gest ten oznaczać miał jego władzę i opiekę nad całym królestwem oraz gotowość do obrony jego granic.
W odróżnieniu od wielu innych insygniów, Szczerbiec przetrwał dziejowe burze. Choć zaginął podczas II wojny światowej, po latach został odnaleziony i dziś można go oglądać na Wawelu, gdzie pozostaje jednym z najważniejszych eksponatów.
Repliki polskich insygniów koronacyjnych
Choć polskie regalia nie zachowały się do naszych czasów, możliwe jest podziwianie ich doskonałych replik, które powstały w rezultacie starań pana Adama Orzechowskiego, antykwariusza z Nowego Sącza. Odtworzenie insygniów było możliwe dzięki dokładnym rysunkom Krzysztofa Józefa Wernera, wykonanym na zlecenie króla Stanisława Augusta Poniatowskiego oraz opisom sporządzonym podczas inwentaryzacji Skarbca Koronnego w 1730 roku.

1000-lecie królestwa polskiego – refleksja nad dziedzictwem
Obchody 1000-lecia królestwa polskiego to doskonała okazja, aby przypomnieć sobie o wielkiej historii naszego kraju i jego dawnych monarchach. Polskie insygnia koronacyjne, choć nie przetrwały do naszych czasów, wciąż pozostają symbolem dawnej świetności i narodowej dumy.
Polskie insygnia koronacyjne były arcydziełami złotnictwa i świadectwem potęgi monarchii. Ich zdobienia z kamieni szlachetnych podkreślały majestat władcy i jego rolę jako opiekuna narodu. Choć dziś możemy podziwiać jedynie rekonstrukcje tych skarbów, ich historia wciąż fascynuje i przypomina o bogatym dziedzictwie Rzeczypospolitej.
Źródła:
B., R. Krzywobłockie, Tajemnice Klejnotów, Warszawa 1983
B., R. Krzywobłockie, Magia klejnotów, Warszawa 1976
The Peterborough Lapidary, red. F. Young, Cambridge 2016
Zdjęcia: https://www.replikiregaliowpl.com/galeria/